Częstotliwość 2,6 Mhz bez większych operatorów.

Jak informuje Urząd komunikacji Elektronicznej na swojej stronie www tylko dwie firmy przystąpiły do przetargu na częstotliwości 2,6 GHz. Są nimi Aero2 oraz Milmex Systemy Komputerowe.

W ten sposób potwierdziły się słowa rzecznika prasowego grupy kapitałowej TP, o których pisaliśmy w tej wiadomości. Zgodnie ze słowami rzecznika, wątpliwe było, że więksi gracze wezmą udział w przetargu. Jest to spowodowane zbyt dużym ryzykiem biznesowym. Fakt, że tak małe podmioty jak Areo2 lub Milmex Systemy Komputerowe złożyły oferty przetargowe może budzić niepokój. Skoro takie giganty jak Polkomtel (Plus), PTK Centertel (Orange), Polska Telefonia Cyfrowa (Era) lub P4 (Play) zadecydowały, że ciężko będzie zrealizować ofertę dopinając budżet na ostatni guzik, to jak to możliwe że tak małe firmy to zrobią?

Pozostaje pytanie czy w ogóle. Firma Aero2 jest kojarzona z Zygmuntem Solorzem-Żakiem. Ma ona udziały w firmie Mobyland, która to firma wygrała w 2007 roku przetarg na rezerwację częstotliwości 1800 MHz i zapłaciła za nią 102 mln zł. Mobyland do dziś nie dotrzymuje terminów. Powinien już świadczyć usługi zgodnie z zapewnieniami złożonymi w ofercie, a na chwile obecna założył tylko własną stronę www, oraz poprosił już dwukrotnie o zgodę na przesunięcie terminu Urząd Komunikacji Elektronicznej. Termin wywiązania się ze zobowiązań podjętych przez Mobyland został wydłużony o 3 miesiące przy pierwszym wniosku o przesuniecie wymaganego terminu z 31 maja 2009 na 30 sierpnia 2009 r.

Pozostaje postawić sobie pytanie, czy technologia LTE, a przez to i Internet socjalny będą tak samo wdrażane jak oferta Mobylandu, gdzie całe działanie będzie się kończyło na ofercie przetargowej i nie wywiązywaniu się z niej?, czas pokaże.