Operator Plus blokuje określone słowa w swojej bramce sms.
|W ostatnim czasie Polski rynek telefonii komórkowej obiegła wiadomość o zaskakującym pomyśle operatora PLUS. Operator ten blokuje możliwość wysyłania ze swojej bramki smsów zawierających określone słowa. Nie byłoby w tym nic dziwnego gdyby chodziło o wulgaryzmy, ale operator blokuje smsy, ze słowami „Orange”, „Era”, „Play”, czyli z nazwami operatorów komórkowych, za wyjątkiem oczywiście słowa „Plus”.
W przypadku użycia którejkolwiek z nazw konkurencyjnych operatorów, przy chęci wysyłki takiego smsa, pojawia się komunikat:
„Treść wiadomości zawiera niedozwolone słowa”
Rzecznik prasowy PLUS`a wyjaśnia:
„To są działania antyspamowe. Chcemy uchronić naszych klientów przed tego typu treściami. Często zdarzało się tak, że nasi klienci dostawali wiadomości o ofertach handlowych konkurencyjnych operatorów. Większość osób skarży się na to. Dlatego wprowadziliśmy system słów kluczowych, które są automatycznie blokowane. Takimi słowami są „play” i „orange”. Oczywiście zdajemy sobie sprawę z tego, że blokada słowa „play” może sprawić trudności naszym klientom”
Ponad to, rzecznik poinformował, że PLUS nie może zablokować słów uznanych za obraźliwe:
„Nie możemy ingerować w to, w jaki sposób nasi klienci chcą się komunikują między sobą”.
Okazuje się, że PLUS poza nazwami konkurencyjnych operatorów blokuje słowa „wyślij sms”, „namierz mnie”, „gratulacje”, „porno”, „gargamel”, „promocja”, „promocji”, „złóżcie”, „ziom”.
Oczywiście tłumaczenie rzecznika PLUS jest dziwne, wszak bramki internetowe działają od lat i są przez wszystkich operatorów tak samo używane (również bramki innych operatorów przez PLUSa). Ponadto istnieją zasady określające przesyłanie informacji handlowej i każdy z operatorów ich przestrzega, nie jest wymagana tutaj dodatkowa inicjatywa w postaci blokad bramek. W ten sposób, dzięki działaniom PLUSa, pisząc do kogoś informację „Polacy zagrali Fair Play”, albo „mam Orange”, osoba po prostu takiej informacji nie otrzyma.
wczoraj właśnie mnie dopadła nieudolność tej blokady. I do tej pory nie wiem, które słowo było zakazane 🙂
Częsciowo jestem po stronie Plusa:
1. Patrząc na sposób pozyskiwania klientów przez Play’a (reklamy, łapanki przed salonem plusa) nie zdziwiłby mnie fakt reklamowania się przez play poprzez bramki sms plusa.
2. O ile mi wiadomo plus jako jedyny ma nielimitowana (Orange ma limit przychodzących wiadomości do jednej osoby, Era ilość wysłanych smsow na dzień po rejestracji konta tj. numeru na stronie ery) i bezpłatna bramkę więc nie możemy im tego zabronić…
3. Słowo Play powinni zablokować w każdej bramce i komunikatorze:)
tylko problem w tym, że nie chodzi tutaj już tylko o słowo play lub orange. w grę wchodzi także kilka kluczowych słów używanych nagminnie w zwykłej korespondencji poprzez bramkę sms. chociażby słowo gratulacje albo nawet promocja używane w przypadku nagłej chęci poinformowania znajomego na temat jakiejś okazji (za przykład promocja plusa).
prywatnie jestem przeciwko ingerencji w wolność słowa choć na pewno ciut racji w tej decyzji można by było się doszukać. jak dla mnie to tylko utrudnienie a reklamy jak były tak są i golfa wygrałem już któryś raz 😉
*&^*&^0 niech sobie założą blokade na mózgi i wsadzą dwa palce do kontaktu, to może coś to pomoże na ich chore myślenie :>
chyba ich po^%&^ w tym plusie