Telekomunikacja Polska aktualnie traci na usłudze TV.
|Pomimo tego, że w ostatnim czasie miał miejsce duży przypływ klientów korzystających z usług telewizyjnych największego operatora telekomunikacyjnego w Polsce, jakim jest Telekomunikacja Polska, to firma ta i tak traci na chwile obecna na świadczeniu tej usługi. Według opinii ekspertów, aby usługa stała się rentowna,TP musiałaby pozyskać około 2,5 razy więcej klientów tej usługi niż ma dotychczas. Na rynku dużej konkurencji ze strony operatorów telewizji kablowych takich jak UPC, Astra i Vectra, będzie to bardzo trudne do wykonania.
Telewizja sprzedawana wraz z Internetem (w pakiecie), w teorii zwiększa przychody i pozwala zdobywać nowych klientów szerokopasmowego Internetu. Aby jednak tak się stało usługa musi się czymś wyróżniać na tle konkurencji. Sam fakt, ze usługę można zakupić u tego samego operatora, który świadczy Internet, nie jest wystarczającym argumentem. Dodatek w formie usługi VoD ( Video na życzenie), którą poniekąd świadczy TP, już prędzej przekona klienta. Natomiast dodatkowe i wyjątkowe kanały telewizyjne, których nie ma konkurencja jeszcze szybciej mogą przekonać potencjalnego kupca. TP ma w swojej ofercie 2 takie kanały o tematyce sportowej, jest to Orange Sport i Orange Sport Info. Produkcja obu kanałów kosztuje TP rocznie około 50 milionów złotych.
Na chwile obecną, Telekomunikacja Polska posiada prawie 2,3 mln klientów usługi Neostrada (Internet), natomiast z usługi TV korzysta 239 tysięcy klientów. Szacuje się, że aby usługa zaczęła na siebie zarabiać klientów musi być ponad 600 tysięcy. Niestety są to tylko szacunki, ponieważ firma odmawia podania dokładnych kosztów świadczenia usługi. Natomiast w skład takich kosztów wchodzą zakup i produkcja treści (dla przykładu prawa do nadawania Ligi Mistrzów kosztowały TP 50 mln euro), koszty wynajęcia transpondera na satelicie (Cyfrowy Polsat za wynajęcie transpondera płaci 24 mln, Telekomunikacja Polska wynajmuje takie 2 transpondery).
Pomimo to, TP nęci swoich klientów pakietem podstawowym, który jest bezpłatnie aktywowany do Neostrady z TV. W pakiecie tym znajduje się 40 ( po kablu telefonicznym) lub 35 (po satelicie) podstawowych kanałów telewizyjnych. Dodatkowe kanały można dokupić, na przykład wspomniany wcześniej Orange Sport za 14 zł. Czy to wystarczy, aby zwiększyć liczbę klientów korzystających z usługi i sprawić by usługa była rentowna, czas pokaże, TP już nieraz pokazała, że potrafi walczyć o klienta na tym rynku, zwiększając w ciągu roku bazę użytkowników Neo z TV niemal czterokrotnie.
Uważam, ze tp osiagnie cel i będzie zarabiać na tej usłudze, za powazny gracz, aby tak łatwo oddac taki rynek. ponadto usługa TV nie jest i nie może być regulowana, bo istnieje na tym rynku skuteczna konkurencja. Okazuje sie, że Streżyńska w kwestii regulacji TP w tej kwestii może się pocałować tam gdzie światelko nie dochodzi.
:))
Rynek opów tv jest mocno konkurencyjny i jeżeli TP chce osiągnąć sukces musi znacznie więcej zaoferować niż obecni dostawcy lub posiadać podobną ofertę ale w niższej cenie.
Niestety jakość oferty tp nie nadąża za konkurencją. Główną przyczyną mniejszej atrakcyjności jest brak w ofercie kanałów HD (w chwili obecnej powinna to być podstawa oferty) oraz dekoderów z funkcją nagrywania.
Uważam że jeżeli oferta tp w tym zakresie się nie zmieni tepsa będzie opem niszowym w tym segmencie rynku.
Sam korzystam z Cyfry + i jestem niezadowolony z jakości usługi (złe warunki atmosferyczne powodują zrywanie programu , kiepski dekoder HD) i rozważałem ofertę TP tj. TV po ip, niestety z powyżej przytoczonych argumentów pozostałem przy dotychczasowym dostawcy.