Porozumienie pomiędzy TP a UKE

Wygląda na to, że pomału kończy się spór pomiędzy Telekomunikacją Polską a Urzędem Komunikacji Elektronicznej. Miejmy nadzieje, że dzięki temu porozumieniu zyska TP, UKE i klient.

Osiągnięcie kompromisu nie da się ukryć po ciężkich bataliach pomiędzy urzędem, a największym Polskim operatorem jest nie lada wyczynem. Każdy z podmiotów zyska na tym porozumieniu.

Telekomunikacja Polska przede wszystkim uniknie podziału na cześć hurtowa i detaliczna, co zaoszczędzi firmie ogromnych środków finansowych. Ponadto jak zapewnia urząd, stawki za dzierżawie linii od TP (WLR, BSA i LLU) będą ustalone i zamrożone, co pozwoli firmie na dopięcie biznes planu, bez niespodzianek w postaci nieprzewidzianego obniżenia stawek za dzierżawę. Ponadto przy porozumieniu UKE wycofa postępowania karne wobec TP (nieoficjalnie mówi się nawet o 200 sprawach).

UKE przekonało się, że naciskanie, na TP bardzo negatywnie przekłada się na inwestycję w telekomunikację w Polsce. Fakt urząd wymusił obniżanie cen dostępu do Internetu, ale działania regulacyjne doprowadziły do ograniczenia inwestycji. Społeczeństwo jest coraz bardziej niezadowolone z powodu braku dostępu do szybkiego Internetu, co powinny rozwiązać miedzy innymi regulacje rynku. Co z tego, że ceny są niskie jak dostępność usługi jest bardzo mała (głównie większe aglomeracje). UKE zdało sobie sprawę z faktu, że jedynym poważnym graczem na rynku, gotowym inwestować na terenach mniej atrakcyjnych biznesowo jest Telekomunikacja Polska.

Podanie ręki

Polskie społeczeństwo zyska możliwość zakupienia usługi szybkiego dostępu do Internetu. Inwestycje TP nie zmuszają do zakupu usługi dostępu do Internetu tego konkretnego operatora. Na liniach TP świadczą usługi również inne firmy. Pomimo tego, że te firmy zupełnie nic nie inwestują, to mogą świadczyć dla klienta usługi na nowych liniach TP. W ten sposób inwestycje TP przyczynią się również do większej dostępności usług innych niż TP operatorów.

Początkowo porozumienie przewidywało przekazanie przez TP dodatkowych 3 miliardów złotych na inwestycję w trzech kolejnych latach, w ostatecznej formie porozumienia, Urząd i TP zlikwidowały zapis do wartości inwestycji określając tylko wynik inwestycji. Według najnowszej formy porozumienia Telekomunikacja Polska ma wybudować 1,2 miliona nowych linii umożliwiających świadczenie szerokopasmowego dostępu do Internetu, w ciągu trzech lat. Z tych 1,2 miliona,1 milion mają stanowić łącza o przepustowości 6 Mb/s. Podpisanie nowego porozumienia ma mieć miejsce w czwartek 22 października 2009 roku.

Porozumienie między regulatorem a operatorem może być postrzegane jako zwycięstwo siły argumentów, gdzie bez rozgłosu w świetle błyskających fleszy, dochodzi do najbardziej istotnych zmian na Polskim rynku dostępu do Internetu. Kompromis ten jest tym bardziej znaczący, jeśli przeanalizujemy go przez pryzmat trudnych stosunków pomiędzy TP a UKE na przestrzeni ostatnich lat. A wszystko dzięki temu, że obie strony potrafiły się ze sobą dogadać, wysłuchać argumentów drugiej strony oraz ekspertów i dostosowały swoją strategię do sytuacji. Obie strony były również w stanie odłożyć na bok swoje plany i ambicje, co w Polsce jest bardzo rzadko spotykane. Zazwyczaj ma miejsce walka na śmierć i życie z użyciem argumentów siły, w tym przypadku zwyciężyła siła argumentów.

4 komentarze

Add a Comment

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

*